piątek, 29 lipca 2011

Hanniversary


Carrie: [Carrie just turned 35] I'm thirty-five. 
Samantha: Oh, shut the fuck up, I'm a hundred and forty. 
                                                  
                                                        SATC

(For the record - it's only 28;)

wtorek, 26 lipca 2011

eye Szał-dow



Fashion is not something that exists in dresses only. Fashion is in the sky, in the street, fashion has to do with ideas, the way we live, what is happening.

 

Coco Chanel

piątek, 22 lipca 2011

Flu-ooooł!

jak pociągnięte zakreślaczem, polecane na wykreślenie się z wszech dołującej aury:) szukajcie w obciachowych drogeriach ;P


doooobra, czas na weekend, have it fluorescencyjny! całuski, papa!:))

czwartek, 21 lipca 2011

środa, 20 lipca 2011

Loka people :)


to mocno pocieszające, zobaczyć, że nie jest się jedyną osobą na świecie, która wychodzi z łóżka z takimi; wielkimi frizzy włosami, btw. to Liu Wen - moja faworytka z 'paryskiego posta' (tam skacze w conversach i pasiastym t-shircie na tle wieży Eiffel'a.

poniedziałek, 18 lipca 2011

Atrament z limonką

 
jakim cudem do siebie pasują? nie wiem, może dlatego, że to Prada 
i Prada i Prada i w ogóle wszystko Prada:)(btw. buty na koturnie, już znane z "paryskiego posta", dosłownie wszędzie na blogach i w sesjach, ciekawe czy się przyjmą...)

piątek, 15 lipca 2011

Let's go home...

                   

                                    
                                       ...and have a gr8 w'end!!!:)

Blue ice cream & Vanilla




wolę shorty i conversy,
ale kolory i tak są super :)

czwartek, 14 lipca 2011

wtorek, 12 lipca 2011

Let's go and work a bit, my girls! ;)



aaaaaaa!!! wiedziałam, że gdzieś znajdę to zdjęcie, co za ulga...























 


Paris Fashion Weeek/Fall 2011 - po pokazie Giambattista Valli

poniedziałek, 11 lipca 2011

3 x Excited!


pawiany (sorry nie ma ładnych zdjęć pawianów) są fascynujące mogłabym na nie patrzeć godzinami

 

idealny, biały, czysty look - zainspirowałam się w ZOO (też:)

no i w końcu coś co mogłam pokazać z Sartorialista a i tak nie ze 100% przekonaniem - numer 1 na liście najbardziej wpływowych blogów modowych, ale ostatnio jakoś wszędzie znajduje lepsze foty niż u Scotta.

piątek, 8 lipca 2011

Honelsty...WTF?

all day all night, all day all night...
When I came to Paris and saw people dressin' I said to myself...

głównie chodzi o lewą stronę bien sur; białe conversy hi, wytarte dżinsy, idealnie różowe paski i wieża Eiffla w pełnym słońcu, honestly, czy może być więcej powodów do szczęścia?

czwartek, 7 lipca 2011

Eat me!


 

Przy czwartku jak znalazł: pączuszek z różowym lukrem i słodką posypką + miętowe paznokcie.















Betty z Le Blog de Betty (polecam resztę zdjęć) jest moją osobistą mistrzynią apetycznych postów, swoją drogą miętowy Inglot ciągle do dostania w ich pastelowej serii, a t-shirt w tym stylu, co prawda czarny, z napisem DO NOT widziałam jakis czas temu w New Yorkerze.

wtorek, 5 lipca 2011

Najlepsze blogi są... z Amsterdamu

kocham Michele z lacquerized (w ogóle blog o malowaniu paznokci i lakierach w najbardziej odjechanych kolorach - so gr8!).
Uwielbiam dziwaczne kolory, a słoneczno-żółty i niedojrzała limonka to moje typy z jej najświeższych postów (mam oba kolory z Inglota - co do żółtych, to mają całą nową słoneczno-pomarańczową serię, ale nie udało mi się jeszcze osiągnąć takich efektów, nawet po 3 coatach i utwardzaczu: 









limonka wygląda świeeeżo!

poniedziałek, 4 lipca 2011

Denimacja

pół w'endu stracone na poszukiwania dżinsowej koszuli, rozmiar 38 w takim kolorze (jak niżej). We wszystkich Cubusach oderwane identyczne perłowe guziki - ta jest z Zary, ale niestety blog z Amsterdamu. Cóż, niektóre rzeczy  można znaleźć tylko na blogach. 
Polecam: Style Scrapbook.

niedziela, 3 lipca 2011

piątek, 1 lipca 2011

Luv it!


From Me To You - absolutnie hipnotyzujący blog! 

Lipieckscytujący

prawdopodobnie najlepszy miesiąc do napisania, co jest hot!




urban jungle (pink+yellow) yeee! u nas pewnie też by się udało, jakby zgrabnie wysunąć stópkę z autobusu...


różowy nie umarł
...i nawet ryby o tym mówią!




"zimne ręce-gorące serce" :)

spróbuj z Raspberry Frappucino ze Starbucks + malinowy Inglot nr 951
...z Parissss, u nas namiastka-portfel z Cropp
ej nie wiem jak i skąd, ale ja chce tooo!:)















a kobalt to nowy czarny




i kwintesencja:

 

zawsze - głęboka czerń + bardzo 'teeraz' - kobalt i fuksja wg Alexandra Wanga